Napisali?my ju? o wyje?dzie pod Otryt w biuletynie, wiec do Galerii mo?e tylko ma?a

wzmianka, zach?caj?ca tych którzy tam jeszcze nie byli.

?niegu zawsze do??, a nieraz za du?o. Szlaki jak sobie przetrzesz. Prowiant jak sobie ?ci?gniesz na gór? (od czego masz narty), to jest. Jesz to co ?ci?gn??e? z do?u, ale je?eli masz ochot? na ciep?y posi?ek to go po prostu gotujesz. Nikt go ci tutaj nie poda. No i zawsze mo?esz si? umy? – tylko po co ?. Z naturalnym zapachem ?atwiej jest podej?? ?ubry i inne dzikie zwierz?ta. Bywaj? oczywi?cie napale?cy, którzy myj? si? co dzie? – jest oczywi?cie taka mo?liwo??. Naprawd? warto, to jedynie odrobina samozaparcia.

Serednie: to równie? ludzie – przesympatyczni gospodarze Karolina i Witek oraz ich dwójka dzieci Ninka i Mi?osz i konie – du?e stado hucu?ów hodowanych systemem tabunowym czyli bez stajni. Zim? raczej si? na nich nie poje?dzi ale jakie ciekawe obserwacje mo?na prowadzi?. Jest tutaj raj dla mi?o?ników fotografowania.

Je?eli boicie si? bieszczadzkiej zimy wybierzcie si? do Seredniego na który? z obozów je?dzieckich organizowanych latem. Szczegó?y znajdziesz na stronie, na któr? wejdziesz klikaj?c link stadniny.

Zapraszamy.